W maju Niemcy uderzyli na Francje , Belgię i Holandię. 22 czerwca rząd francuski podpisał kapitulację. Wydarzenie to było wielkim zaskoczeniem i ciosem dla Sikorskiego. Do końca wierzył on w potęgę tego kraju i za wszelką cenę chciał pozostać jego sojusznikiem. Dopiero 18 czerwca 1940 roku udał się do Anglii. Już następnego dnia po wylądowaniu zawarł porozumienie z nowym premierem tego kraju Winstonem Churchillem w sprawie ewakuacji oddziałów polskich do Anglii. Polacy walczyli w rożnych rejonach Francji i nie wszyscy słyszeli komunikat radiowy Sikorskiego, niemniej jednak, nie składali oni broni i wszelkimi możliwymi drogami starali się dotrzeć do Wielkiej Brytanii. Kapitulacja Francji spowodowała poważne zamieszanie w rządzie polskim. W związku z ewakuacja powstało wiele nieporozumień osobistych , które przyspieszyły, dojrzewający od początku kryzys w rządzie. Przeciwnicy oskarżali Sikorskiego o spowodowanie zagłady armii. Dnia 18 lipca, prezydent Raczkiewicz przesłał Sikorskiemu pismo odwołujące go ze stanowiska premiera.