W największych polskich miastach coraz modniejsze staje się mieszkanie w specjalnie strzeżonych osiedlach. Mogą być to osiedla złożone z domów jednorodzinnych lub bloków. Są one ogrodzone, przy wjeździe jest portiernia z ochroną. Tego typu osiedla reklamuje się jako elitarne, o wysokim standardzie, luksusowe. Niewątpliwie takie wygrodzenie osiedla ma wpływ na wzrost bezpieczeństwa jego mieszkańców. I to właściwie koniec zalet tego typu rozwiązań. Wygradzanie jakiegoś kompleksu budynków, tworzenie zamkniętej enklawy jest sprzeczne z charakterem takiego typu organizmu społecznego, jakim jest miasto. Jeśli zamknięte osiedla powstają na peryferiach, obrzeżach miasta, to i tak faktycznie są poza jego obrębem. Natomiast tworzenie zamkniętych przestrzeni wewnątrz organizmu miejskiego, zakłóca jego funkcjonowanie. Miasto, to przestrzeń wspólna, otwarta dla wszystkich jego mieszkańców, pozwalająca swobodne jej użytkowanie i przemieszczanie się. odgradzanie jakiejś części miasta wraz z jego mieszkańcami kojarzy się źle – z niechlubnym wynalazkiem, jakim były getta.