Co warto zobaczyć w Buenos Aires?

0
Co warto zobaczyć w Buenos Aires?

Wiele osób zastanawia się, co warto zobaczyć w Argentynie, a szczególnie w Buenos Aires. O stolicy tej mówi się, że jest magiczna. Zresztą to tutaj właśnie urodził się Jorge Mario Bergoglio, pierwszy papież, który nie pochodzi z Europy. Wiele osób przyjeżdża do Argentyny właśnie z tego powodu, Chcą dowiedzieć się, jak wygląda kraj, do którego sentyment ma papież. Buenos Aires to jeden z najw20iększych kompleksów miejskich na całym świecie. Miasto to jest bardzo duże i chętnie odwiedzane przez turystów z całego świata. Jest tutaj aż 48 dzielnic. Jest tutaj wiele alei, które są bardzo reprezentacyjne dla tego miasta. Największa aleja, która jest jednocześnie najszerszą aleją na świecie, to aleja Avenida 9 Julio. Aleja ta ma prawie 200 m szerokości. Jest tutaj aż 16 pasów ruchu. Dla osoby, która jest nie stąd, na przykład dla osoby z Polski jest to coś niewyobrażalnego, ponieważ u nas nie ma z pewnością takich alei.

Co warto zobaczyć w Buenos Aires?

Ludzie, którzy przybywają odwiedzić to argentyńskie miasto w pierwszej kolejności udają się właśnie tutaj. Co jest centrum tego miasta? Otóż serce miasta to La City, czyli bardzo popularna tutaj dzielnica. Jest to część miasta, w której znajdują się banki i korporacje. Jest tutaj z jednej strony nowoczesna architektura, a z drugiej są także kolonialne zabytki. Taki synkretyzm jest bardzo atrakcyjny dla mieszkańców, ale też dla przyjezdnych. Niedaleko jest tutaj też do Plaza de Mayo, który jest głównym placem miejskim. Na środku tego placu znajduje się Piramida de Mayo. Jest to piękny obelisk, który upamiętnia pierwszą rocznicę uzyskania niepodległości. Wiele osób odwiedza to miejsce i bardzo chętnie tutaj powraca każdego roku. Piramida de Mayo to obelisk, który upamiętnia pierwszą rocznicę uzyskania przez to miasto niepodległości.

Buenos Aires i dzielnica ta to także wschodnia cześć dużego placu, którą zajmuje XVIII wieczny gmach Casa Rosada. To dosyć tajemnicza nazwa, ale oznacza ona różowy dom. Znajduje się tutaj siedziba pani prezydent. Jest tu jeden z najciekawszych budynków w stolicy. Ciekawym miejscem dla kogoś, kto spaceruje po mieście jest zobaczenie promenady nadmorskiej Puerto Modero. Podziwiać tutaj można piękne widoki, ale także można zwiedzać wiele muzeów. Na przykład jest tutaj piękne muzeum Museo Fregata Sarmiento. Muzeum to jest jednym z najciekawszych zabytków, które są na świecie. Bardzo wiele osób przyjeżdża w te strony po to, aby zwiedzać to muzeum. Z kolei jeśli ktoś lubi zwiedzać barokowe kościoły i bardzo urokliwe kamieniczki z pewnością będzie zainteresowany San Telmo, które znajduje się w pięknym miejscu widokowym stolicy Argentyny. Jest tutaj także Plaza Dorrego, czyli plac, w którym znajduje się pełno grajków. Jeśli ktoś lubi muzykę i taki klimat artystyczny, z pewnością to miejsce przypadnie mu do gustu. Jest tu też pełno mimów, a także par, które tańczą tango. Tango to oczywiście wizytówka Argentyny i bardzo piękny taniec. Ludzie, którzy kochają taniec, z pewnością będą chcieli odwiedzić to miejsce. To także piękne miejsce dla tych, którzy po prostu kochają muzykę. Wiele osób odwiedza Argentynę właśnie dla tego miejsca, aby zaznać tutaj tego klimatu i zobaczyć ludzi, którzy tańczą tango. Wiele osób tak rozkochuje się w tangu, że wracając do Europy, czy do innym miejsc na świecie, kontynuują swoją przygodę z tańcem i zapisują się na kursy tanga, a także tango staje się ich hobby. Dużym atutem jest barokowy klimat tego miejsca. Barok to epoka, która jest kochana przez wielu właśnie za swój przepych i za radość życia, a także skrajne emocje. Dużo ludzi przybywa tutaj właśnie po to, aby poczuć barokową atmosferę tego miejsca.

 

Cukrzyca – jakie są jej objawy?

0

Cukrzyca typu II – wiele osób zastanawia się, co to jest za choroba. O cukrzycy słyszeliśmy dużo, ale są różne rodzaje tej choroby. Okazuje się, że ten typ cukrzycy znany jest również pod tytułem cukrzycy insulinozależnej. Jest to choroba przewlekła. Wpływa ona na sposób metabolizmu cukru w organizmie. Problem polega na tym, że trzustka u chorej osoby ciągle produkuje insulinę. Hormon ten ma takie zadanie, aby transportować substancje odżywcze do różnych tkanek organizmu. Jednak jest tak, że komórki są odporne na działanie insuliny. Przyczynia się to do tego, że glukoza, czyli cukier, nie może przedostać do nich. Jest więc gromadzona we krwi. Co jeszcze więcej wiadomo na temat cukrzycy?

 

Jakie są objawy choroby?

Nie zawsze chorobę można od razu zdiagnozować. Wczes19ne objawy cukrzycy są często niewidoczne. Jest to bardzo niebezpieczne. Niestety, jest tak, że co trzecia osoba w ogóle nie zdaje sobie sprawy z tego, że cukrzyca się u niej rozwinęła. Jest jednak tak, że wysoki poziom cukru w organizmie utrzymujący się jakiś czas przynosi w końcu skutki. Czymś, co powinno nas zaniepokoić jest duże pragnienie. Powodem do niepokoju jest częste oddawanie moczu. Objawem cukrzycy typu II jest też gwałtowne schudnięcie, którego nie można wyjaśnić. Częsty ból głowy to też powód tej choroby. Jeśli długo jesteśmy zmęczeni, również to powinno nas zaniepokoić. Powodem do niepokoju mogą być także infekcje oraz zakażenia. Szczególnie jeśli infekcje te dotyczą dróg moczowych. Zaburzona seksualność i brak libido to również częste powody cukrzycy typu II.

Cukrzyca - jakie są jej objawy?

Jakie są czynniki ryzyka cukrzycy typu II?

Wiele osób zastanawia się, co może powodować cukrzycę. Okazuje się, że jest kilka czynników, które powodują ryzyko wystąpienia cukrzycy. Takim czynnikiem jest na przykład nadwaga. Nadwaga jest częstą przyczyną wielu chorób, a cukrzyca jest właśnie jedną z nich. Okazuje się, że im organizm ma więcej tkanki tłuszczowej, tym częściej komórki są bardziej odporne na insulinę. Jednak to wcale nie znaczy, że osoby, które mają dobrą wagę nie będą chorowały na cukrzycę typu II. Choroba ta może dopaść każdego. Jednak jest i tak, że o skłonności do cukrzycy decyduje także to, w jakim miejscu gromadzi się tkanka tłuszczowa. U niektórych osób taka tkanka gromadzi się głównie w części brzusznej. I to właśnie te osoby często chorują na ten rodzaj cukrzycy. Kolejnym powodem, który zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę jest brak ruchu. Aktywność fizyczna to bardzo ważna rzecz. Nawet najnowsza piramida żywienia stawia aktywność fizyczną na pierwszym miejscu. Powinniśmy ćwiczyć przynajmniej pół godziny dziennie. Tymczasem wiele osób nie uprawia żadnego sportu. Takie osoby są właśnie narażone na cukrzycę. Okazuje się, że to właśnie ćwiczenia wspomagają dobrą dystrybucję glukozy w organizmie. Istotnym czynnikiem ryzyka jest także to, czy w rodzinie były osoby, które chorowały na cukrzycę. Jeśli tak, jesteśmy bardziej narażeni na tę chorobę. Mogą to być rodzice, dziadkowie lub rodzeństwo. Bardzo ryzykowny jest także wiek. 45 lat to wiek, po którym rośnie ryzyko zachorowania na cukrzycę. Również ryzykowna jest skłonność w tym wieku do mniejszej ilości ruchu. Po 45 roku życia również tyjemy, więc dodaje to ryzyka. Jednak wiek nie musi być wyznacznikiem, bo coraz częściej to właśnie dzieci chorują na cukrzycę. Szczególnie jeśli są to dzieci, które mają nadwagę. Bardzo niebezpieczna jest też nie sama cukrzyca, ale stan przedcukrzycowy. Czynnikiem ryzyka jest też cukrzyca ciążowa, zespół policystycznych jajników.

 

Angiografia – na czym polega to badanie?

0
Angiografia - na czym polega to badanie?

Angiografia to dosyć tajemnicze badanie. Co ono oznacza? Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że jest to badanie diagnostyczne. Celem tego badania jest wizualizacja światła naczyń krwionośnych. Taka wizualizacja jest możliwa dzięki temu, że są zastosowane promienie rentgenowskie. Do naczyń jest także wprowadzony środek kontrastujący. Potem następuje prześwietlenie, czyli fluoroskopia i wówczas jest możliwe obserwowanie naczyń. Oczywiście wszystko będzie widoczne na zdjęciu rentgenowskim. Można wówczas ustalić stopień zaczernienia naczyń. Można także ocenić to, jak rozwija się choroba, jak wyglądają naczynia. Zaletą takiego badania jest to, że możliwe jest zobaczenie przekroju poprzecznego wnętrza.

 

Kiedy należy wykonać to badanie?

Wiele osób zastanawia się, jakie są wskazania do wykonania zabiegu angiografii. Otóż takie badanie służy temu, aby zdiagnozować na przykład zwyrodnienia tętnicze. Można w ten sposób zdiagnozować wystąpienie tętniaków, czy też tego, czy występują jakieś przewężenia lub niedrożności. Takie objawy mogą wystąpić wówczas, gdy występuje miażdżyca, więc jest to bardzo pomocne badanie. Objawy te mogą mieć także charakter pourazowy. Najczęściej stosowanym badaniem jest angiografia wieńcowa. Angiografię wieńcową nazywa się także koranografią. To badanie polega na analizie żył. Badane jest występowanie zakrzepicy. Zakrzepica jest także nazywana zespołem górnego otworu klatki piersiowej. Metoda ta jest wykorzystywana do tego, aby rozpoznać występowanie przetok tętniczo-żylnych. Badanie to stosowane jest również w diagnozie guzów, które mają charakter nowotworowy. Takie badanie daje bardzo dużo, bo dzięki niemu możliwe jest zaobserwowanie patologii unaczynień. Obecnie, oprócz tego badania, lekarze stosuje także inne metody badań, takie jak rezonans magnetyczny, czy też tomografia komputerowa lub dopplerowskie USG. Są też stosowane inne warianty tego badania. Na przykład stosowany jest wariant angiografii substrakcyjnej. Taki sposób powoduje, że możliwy jest dokładny i szczegółowy obraz. Możliwe jest także wykonanie badania z zastosowaniem znacznie niższej dawki promieniowania. Możliwy jest także mniejszy kontrast w czasie badania.

Angiografia - na czym polega to badanie?

Przygotowanie do badania

Angiografia serca to zabieg, na który pacjent powinien przyjść na czczo. Ważne jest także to, aby pacjent poinformował lekarza o tym, na co choruje. Szczególnie powinien powiedzieć lekarzowi, jeśli choruje na nadciśnienie, czy ma problemy z krążeniem. Pacjent musi także poinformować lekarza, jeśli ma on na coś alergię. Musi także powiedzieć lekarzowi o tym, jakie leki przyjmuje. Często pacjent przed przystąpieniem do badania przyjmuje środki uspokajające.

 

Na czym polega badanie?

Badanie serca wykonywane jest w pomieszczeniu, w którym pacjent jest ułożony na ruchomym stole. Następnie jest wykonywane znieczulenie w miejscu, gdzie jest nakłucie. Natomiast małe dzieci są znieczulane ogólnie. Następnie jest wkłuwana igła w naczynie i igła ta jest wsuwana za pomocą prowadnika. Dzięki zastosowaniu takiego sposobu możliwe jest dosięgnięcie nawet naczyń, które są bardzo daleko. Mogą być zbadane żyły i tętnice, które są bardzo oddalone. Następnie lekarz wprowadza cewnik i pacjent otrzymuje środek kontrastujący. Następnie jest wykonywane zdjęcie rentgnenowskie i na samym końcu zakładana jest opaska uciskowa. Za pomocą takiej opaski można zatrzymać krwawienie. Takie badanie trwa zazwyczaj do jednej godziny.

 

 

 

Biopsja – jak przebiega i kiedy się ją wykonuje?

0
Biopsja – jak przebiega i kiedy się ją wykonuje?

Wiele osób zastanawia się nad tym, co to jest biopsja. Tymczasem chodzi o inwazyjny zabieg, który ma na celu diagnozę. Polega on na pobraniu materiału biologicznego z tkanek. Co jeszcze można powiedzieć o biopsji? Czym ona w ogóle jest?

Biopsja – co to takiego?

Materiał musi być pobrany z tkanek, w których występują zmiany chorobowe. Takie tkanki po pobraniu są przesyłane do laboratorium i poddawane są analizie. Jest to analiza histopatologiczna. Analiza taka jest wykonywana za pomocą mikroskopu świetlnego. Taki materiał z tkanek do badań jest najczęściej wykorzystywany właśnie do celów diagnostycznych. Rzadko są to inne cele. Czasami takie badanie wykorzystuje się w testach wirusologicznych. Czasami są to cele biochemiczne.

Niektórzy zastanawiają się, jak pobiera się taki materiał. Czy należy się tego obawiać? Otóż tkanki pobiera się za pomocą cienkich igieł. Biopsja przy użyciu cienkich igieł nazywana jest biopsją cienkoigłową. Ale mogą to być grubsze igły. W takim wypadku jest biopsja gruboigłowa. Są też inne metody, na przykład wycinkowe, które polegają na tym, że wycina się fragment chirurgicznie. Popularną metodą jest też metoda wiertarkowa, która polega na zastosowaniu trepanu, a także metoda rysowa, polegająca na zdrapywaniu materiału specjalną łyżeczką. Inną metodą jest biopsja otwarta, która polega na tym, że tkankę do badań diagnostycznych pobiera się podczas operacji. Oczywiście o tym, jaki typ biopsji zostanie zastosowany decydują określone preferencje pacjenta. Jest to indywidualna sprawa i decyduje o tym zwykle lekarz. Pacjent może także zażyczyć sobie określony typ biopsji.

Biopsja – jak przebiega i kiedy się ją wykonuje?

Jakie są wskazania do biopsji?

Wszystko zależy od naszych schorzeń i narządów. Inna będzie biopsja żołądka, a inna biopsja trzustki. Na przykład biopsję żołądka zaleca się w takich przypadkach, jeśli u pacjenta podejrzewa się chorobę wrzodową. Ale biopsję żołądka można zalecić również wtedy, kiedy ktoś chudnie nagle lub nie ma apetytu. Powodem mogą być także silne bóle brzucha. Krwawe torsje to również powód do wykonania biopsji żołądka. Jeśli z kolei u kogoś występują bóle mięśni, zleca się wówczas biopsję mięśni. Powodem wykonania biopsji mięśni może być także duże osłabienie.

Przygotowanie do biopsji

To zagadnienie, nad którym zastanawia się wiele osób. Przede wszystkim nie ma biopsji bez wcześniejszego badania USG. Pacjent musi posiadać takie badanie lub inne badanie danego organu. Ważną rzeczą jest odstawienie leków przeciwpłytkowych, na przykład Aspiryny, czy też leków przeciwzakrzepowych oraz niesteroidowych środków antyzapalnych, na przykład typu Ibuprofen, aby móc przeprowadzić biopsję. Kilka dni przed rozpoczęciem badania trzeba powiedzieć lekarzowi, jakie leki i preparaty stosujemy. Również należy poinformować lekarza o stosowanych lekach ziołowych, a także o tym, czy mamy wady serca czy jakieś inne przewlekłe schorzenia.

Przebieg biopsji

A teraz rzecz najważniejsza. Jak w ogóle przebiega zabieg biopsji? Sposób wykonania biopsji jest związany z tym, jakie narządy są zmienione chorobowo. Na przykład jeśli chodzi o piersi i nerki, wykonuje się zabieg przy użyciu aparatu USG i stosuje się miejscowe znieczulenie. Natomiast tarczycę bada się bez znieczulenia. W przypadku takim igłę wkłuwa się we fragmenty ciała. Ciekawą rzeczą i budzącą wiele kontrowersji jest biopsja prostaty. Polega ona na wykonaniu zabiegu z zastosowaniem rektoskopu, czyli wziernika z igłą do pobrania tkanek. Wiele osób zastanawia się nad powikłaniami po biopsji tarczycy. Ten typ biopsji także budzi wiele kontrowersji. Jednak w przypadku biopsji tarczycy komplikacje są bardzo rzadkie i nie należy obawiać się, że takie powikłania będą zagrażać jemu życiu. Czasami jednak po biopsji występują obrzęki w miejscu nakłucia lub krwiaki. Po biopsji tarczycy mogą wystąpić także bóle szyi i omdlenia. Natomiast biopsję żołądka wykonuje się za pomocą gastroskopu.

 

 

 

Co powinno się wiedzieć na temat Lipidogramu?

0
Co powinno się wiedzieć na temat Lipidogramu?

Skoro tekst ma dotyczyć lipidogramu nie pozostaje nic innego jak zacząć od wyjaśnienia o czym tak naprawdę jest mowa. Najprościej powiedzieć, że lipidogram to badanie, ale takie postawienie sprawy nie powinno być dla nikogo satysfakcjonujące.

Co nazywamy Lipidogramem?

Lipidogramem nazywamy badania laboratoryjne mające na celu dostarczenie informacji związanych z poziomem lipidów we krwi. Badania te wykonuje się, aby zawartość poszczególnych frakcji tłuszczowych była całkowicie jasna.

Do kogo skierowany jest Lipidogram?

Skoro wiemy, że mowa o badaniach laboratoryjnych to nie pozostaje nic innego jak przejść do tego, do kogo skierowane są wspomniane wcześniej badania laboratoryjne. Osoby mające 20 lub więcej lat powinny pamiętać o tym, że raz na 5 lat zaleca się wykonywanie badania krwi z lipidogramem. Jak łatwo się domyślić – w pewnych przypadkach wspomniane sprawdzanie powinno odbywać się częściej. Konkretnie chodzi chociażby o sytuację kiedy mamy sprzeczne wartości cholesterolu całkowitego. Chcecie więcej przykładów? Lipidogram skierowany jest także do tych, którzy mierzą się z następującymi problemami:

Co powinno się wiedzieć na temat Lipidogramu? – nadciśnienie tętnicze

– palenie papierosów

cukrzyca

– choroby układu krążenia w historii rodziny

Widać więc jasno, że mówimy o naprawdę szerokiej pomocy, ale przede wszystkim My sami musimy chcieć sobie pomóc. To taki priorytet.

Czy wymagane jest odpowiednie przygotowanie do Lipidogramu?

Z pewnością większość z Państwa zadała sobie takie właśnie pytanie. Odpowiedź na nie jest bardzo prosta – specjalne przygotowania nie są wymagane (z małym wyjątkiem). Jesteście zaskoczeni takim obrotem spraw? Nawet, jeśli to nie ma powodów do zmartwień. Warto jeszcze dodać o jakim wyjątku mowa, prawda? Otóż, chodzi o fakt, że krew powinna zostać pobrana 9-12 godzin od ostatniego, niewielkiego posiłku.

Otrzymujemy wyniki – jak należy je interpretować?

Po badaniu jak to po badaniu – otrzymuje się wyniki. Jakiekolwiek by nie były warto pamiętać o odpowiedniej interpretacji. Jeżeli interpretacja ma być odpowiednia – musimy wyróżnić cztery kwestie. Te kwestie to: poziom cholesterolu całkowitego, poziom LDL, poziom HDL oraz poziom trójglicerydów.

Zacznijmy może od końca czyli od poziomu trójglicerydów. Jeżeli nie wiedzieliście to od tego momentu pamiętajcie, że trójglicerydy są podstawowym rodzajem tłuszczu (biorąc pod uwagę to, co jest we krwi człowieka). Normy nie powinny przekraczać 150 mg/dl. Im wyższy poziom tym większa szansa, że mamy chorobę wieńcową.

Będziemy szli może od końca – czas na poziom HDL. W przypadku tego poziomu należy dokonać rozróżnienia pod względem płci. U mężczyzn pomiar powinien wynieść nie więcej niż 40 mg/dl a u kobiet nie więcej niż 46 mg/dl.

Sytuacja z poziomem LDL wygląda tak, że norma w lipidogramie powinna być mniejsza niż 115 mg/dl. Im większa wartość tym gorzej. Warto także zaznaczyć, że w przypadku osób z chorobą układu krążenia/cukrzycą sytuacja jest inna – norma powinna być mniejsza niż 100 mg/dl.

Prawidłowy poziom cholesterolu całkowitego powinien wynieść maksymalnie 190 mg/dl. Kiedy jest cukrzyca lub choroba układu krążenia (tak jak powyżej) to norma jest mniejsza o 15 mg/dl.

Jak pozbyć się sierści z ubrań?

0
Jak pozbyć się sierści z ubrań?

Uwielbiasz czworonożnych przyjaciół – masz psa, kota, a może nawet całe stadko milusińskich. Przyznasz zapewne, że wszystko byłoby kolorowo, gdyby nie wszędobylskie… kłaki. Lekka, puszysta sierść przyczepia się do ubrań, dywanów, tapicerek, wpada do kanapek, obiadu i herbaty. Masz wrażenie, że znajdujesz ją nawet w nieotwartej puszce napoju? W niniejszym artykule dowiesz się, jak skutecznie walczyć z uporczywymi kłaczkami. Pamiętaj, że opieka nad zwierzęciem wymaga pracy, musisz więc przygotować się na odrobinę wysiłku i regularności, by pozbyć się problemu.

Kilka przydatnych kroków

  1. W pozbyciu się nadmiaru sierści, zanim opanuje ona mieszkanie i twoje ubrania, pomoże częste wyczesywanie pupila. Używaj do tego celu grzebieni lub szczotek zaprojektowanych do konkretnego rodzaju sierści. Ekspedient w sklepie zoologicznym z pewnością doradzi Ci odpowiedni model.
  2. Zadbaj o odpowiednią dietę swojego przyjaciela. Wzmocniona sierść nie będzie tak intensywnie wypadać. W posiłkach czworonoga powinny znaleźć się suplementy zawierające kwasy omega-3. Dzięki nim futro stanie się gęstsze, mocniejsze i straci tendencje do nadmiernego linienia. Suplementy zakupisz je w sklepie zoologicznym, a czasem nawet w odpowiednim dziale w supermarkecie. Pamiętaj, że ich stosowanie warto skonsultować z weterynarzem.

Jak pozbyć się sierści z ubrań?

  1. Aby pozbyć się sierści z ubrań, musisz zadbać o swoje otoczenie. Co z tego, że wyczyścisz rolką bluzkę czy spodnie, gdy za chwilę oblepisz się kłaczkami, siadając w fotelu? Pozbycie się wszędobylskiej sierści wymaga regularności – często sprzątaj tapicerkę i odkurzaj dywany. Niektóre rodzaje szczotek do sierści dobrze sprawdzają się również przy odkłaczaniu mebli. Możesz także wykorzystać specjalną końcówkę do odkurzacza, tzw. turboszczotkę lub zaprojektowaną do zbierania sierści miotłę z gumowym włosiem. Raz na jakiś czas pierz koce, kapy, nakrycia mebli – zwłaszcza te, które upodobał sobie Twój pupil. Po ich wypraniu sprawdź pralkę – sierść lubi zbierać się w zagłębieniach bębna.
  2. Kłaczki z samych ubrań możesz usunąć na co najmniej trzy sposoby. Oto one:
  • użyj wyżej wspomnianej rolki do ubrań. Posiada ona pokrytą klejem taśmę, której kolejne warstwy, po wykorzystaniu, bez problemu dają się usunąć, odkrywając kolejną klejącą powierzchnię. W niektórych marketach natkniesz się również na rolkę silikonową. Wymaga ona regularnego mycia i przechowywania w folii ochronnej. Jest bardziej kłopotliwa, lecz na dłużej starcza,
  • dobrze sprawdzi się także szczotka do ubrań, lecz może nie poradzić sobie z kłaczkami, które wbiły się w tkaninę,
  • jeżeli potrzebujesz usunąć sierść natychmiast, a akurat nie masz pod ręką powyższych akcesoriów, poszukaj w swojej szafie szerokiej taśmy pakowej – ona również podoła zadaniu,
  • bardzo dobre właściwości zbierające kłaki posiada guma – możesz zatem użyć do zebrania sierści z ubrań gumowych rękawiczek, najlepiej tych grubszych. Dostaniesz je praktycznie w każdym markecie i zwykle są one w domu pod ręką. Po użyciu wystarczy wypłukać je w wodzie. Doskonale nadadzą się one również do zbierania uporczywych kłaków z tapicerki, koca czy dywanu.

 

 

 

Jak prać poduszki?

0
Jak prać poduszki?
Unicode

Nawet jeżeli używasz poszewek, prędzej czy później dojdziesz do wniosku, że Twoim poduszkom przydałoby się odświeżenie. Zależenie od ich wypełnienia, będziesz mógł wyprać je samodzielnie w pralce, ręcznie, wysuszyć w suszarce lub, niestety, pozostanie Ci jedynie wizyta w pralni chemicznej. Przed podjęciem jakichkolwiek kroków zapoznaj się ze wskazówkami na metce. Dzięki temu unikniesz zniszczenia poduszek.

  1. Jeżeli na metce znalazłeś informację, że poduszki można prać w pralce, postaraj się całkowicie wypełnić bęben – pozwoli to na równomierne rozłożenie ciężaru podczas wirowania. Pojedyncza poduszka mogłaby doprowadzić do uszkodzenia pralki. Poduszki pierz z niedużą ilością proszku, wybierając program dla delikatnych materiałów i niezbyt wysoką temperaturę. Ponieważ poduszki są bardzo chłonne, możesz skorzystać z opcji podwójnego płukania – w ten sposób z pewnością pozbędziesz się detergentów.
  2. Do prania ręcznego poduszek najlepiej użyć płynu do płukania. Jak w przypadku prania w pralce, ze względu na chłonność poduszek, warto zwrócić szczególną uwagę na wypłukanie ich w czystej wodzie. Istotne jest pozbycie się nadmiaru wilgoci przez mocne wyciśnięcie pranych materiałów. Kilkukrotne strzepanie poduszek również w tym pomoże, a dodatkowo przywróci im nieco sprężystości.

Jak prać poduszki?

  1. Nigdy nie zabieraj się za pranie poduszek, jeśli nie możesz im zapewnić wystarczająco suchego i ciepłego miejsca do wyschnięcia. W przeciwnym razie nagromadzona przez zbyt długi czas wilgoć stanie się źródłem przykrego zapachu. Jeżeli masz możliwość wywieszenia poduszek na zewnątrz, najlepiej w słoneczny dzień, koniecznie skorzystaj z takiej opcji. Nieliczni z nas posiadają suszarki do ubrań. Jeżeli jesteś szczęśliwcem, który może pozwolić sobie na ekspresowe suszenie, włóż do bębna piłeczkę tenisową. Rozbije ona nierówności w poduszkach, czyniąc je na powrót puszystymi. Pamiętaj, że nie każda poduszka może być suszona w ten sposób – koniecznie sprawdź to na metce!
  2. Niekiedy jedynym rozwiązaniem, np. w przypadku dużych poduch puchowych, jest pranie chemiczne. Jeżeli zależy Ci na szybkim odświeżeniu poduszek, którego głównym celem będzie pozbycie się roztoczy, skorzystaj z upałów lub mrozów i wystaw poduszki na dwór na kilka godzin. Latem odpowiednie będą temperatury powyżej 25 stopni, natomiast zimą trzeba poczekać na mrozy poniżej 15 stopni.
  3. Poduszki z pianki termoelastycznej należy prać chemicznie. Możesz je jednak odświeżyć samodzielnie, wykorzystując sposób podany w punkcie czwartym lub sodę. Wystarczy posypać nią piankę, zostawić na cały dzień, a po zabiegu wytrzepać poduszkę lub zebrać drobiny odkurzaczem.

Jak rozsadzić aloes?

0
Jak rozsadzić aloes?

Aloes jest pożyteczną rośliną wykorzystywaną szeroko zarówno w kosmetologii jak i branży spożywczej. Każdy z nas z pewnością chociaż raz spotkał się z łagodzącym kremem do rąk z wyciągiem z aloesu czy pił smaczny napój aloesowy z kawałkami miąższu.  Roślinę tą charakteryzuje bogactwo witamin, minerałów, aminokwasów i kwasów tłuszczowych. Ma właściwości bakteriobójcze, przeciwzapalne, alkalizujące, wspomaga trawienie, gojenie czy oczyszczanie organizmu. Możemy używać go do sporządzania domowych maści, nalewek oraz odżywczych soków. Dlaczego więc nie zacząć uprawiać go na parapecie? Do rozpoczęcia doniczkowej hodowli aloesów wystarczą odnóżki, które być może znajdziesz nawet u sąsiada na balkonie, lub nasiona. Poniżej przeczytasz o obu tych sposobach.

Rozmnażanie przez odnóżki

  1. Jeżeli to Twoja pierwsza odnóżka aloesu, zwróć uwagę na jej korzenie. Powinny być jędrne i jasne. Korzonki poszarzałe i słabe odetnij czystym narzędziem, a miejsce to osusz kawałkiem papieru lub przyprósz węglem – dzięki temu zmniejszysz ryzyko zachorowania rośliny. Korzenie powinny być czyste i suche. Jeśli się lepią, umyj je pod delikatnym strumieniem wody.
  2. Aloes najbardziej lub ziemię przewiewną – dobrze będzie się zatem czuł na podłożu dla kaktusów lub mieszaninie ziemi uniwersalnej ze żwirem czy piaskiem. Roślina urośnie również na samej ziemi uniwersalnej, lecz może wówczas wypuścić długie, cienkie, a tym samym słabe liście. Wybierając doniczkę, koniecznie zwróć uwagę na to, by miała ona dziurki. Zaopatrz się również w podstawkę. Aloesy nie lubią nadmiaru wilgoci. Odnóżkę zasadź w przygotowanej ziemi i dobrze ugnieć podłoże. Następnie podlej roślinę i zlej nadmiar wody z podstawki. Aby odprowadzić wilgoć możesz ułożyć pod doniczką ręcznik papierowy. Jeśli po nawodnieniu ziemia ubiła się, dosyp jej więcej. Do kolejnego podlania rośliny odczekaj nie mniej niż miesiąc.

Jak rozsadzić aloes?

Rozmnażanie z nasion

  1. Nasiona aloesu trudno zdobyć. Charakteryzuje je krótki termin przydatności – dojrzałe nasiona tracą zdolność kiełkowania szybciej niż przebiega cały proces ich transportu i dystrybucji do sklepów ogrodniczych, dlatego warto skupić się na niezawodnej uprawie aloesu z odrostów korzeniowych.
  2. Jeżeli jednak uda Ci się zdobyć nasiona, okres wysiewu przypada od lutego do kwietnia. Użyj wówczas piaszczystego podłoża, a doniczki umieść w półcieniu. Odpowiednią temperaturą będzie ok. 21 stopni. Nasiona, w przeciwieństwie do odnóżki, potrzebują częstszego nawadniania. Ziemia powinna być zawsze lekko wilgotna, unikaj jej przesuszania.

 

Jak tępić mole?

0

Jeżeli uważasz, że mole przyleciały do Ciebie przez okno, prawdopodobnie się mylisz. Inwazja tego owada może rozpocząć się wraz z przyniesieniem do domu ubrań, mebli, motków wełny, zwłaszcza tych „z drugiej ręki”. Samica mola, w przeciwieństwie do samca, niemal nie wylatuje na powietrze, a jej zadaniem jest złożyć jaja, z których wylęgną się żarłoczne larwy. Na przestrzeni roku może rozwinąć się do czterech pokoleń moli, które zjedzą nawet 30 kg wełny. Warto więc regularnie zaglądać do swoich szaf i nie dopuścić do inwazji, w trakcie której owady mogą żyć nawet w zagłębieniach parkietu, żywiąc się drobnymi resztkami włókien.
1. Larwa mola chroniona jest przez wytrzymały, twardy „domek”, który powiększa się wraz z jej wzrostem. Zanim przemieni się ona w dorosłego osobnika, rozprowadzony przez Ciebie środek owadobójczy może już nie działać intensywnie. Z tego powodu trudno jest wytępić owada środkami chemicznymi. Aby skutecznie walczyć z molami, zacznij od znalezienia ich gniazd – umiejscowione są one często w szparach szaf i szuflad, miedzy deskami, w najciemniejszych miejscach. Mole żerują na wełnie, materiale bawełnianym, moherowym, futrze, a nawet piórach. Nie przepadają natomiast za jedwabiem oraz materiałami syntetycznymi.
2. Dobrym sposobem na larwy mola jest temperatura. Z szafy, w której zagnieździły się owady, wyjmij wszystkie rzeczy, porządnie je wytrzep, a stare, nienoszone części garderoby po prostu wyrzuć. Materiały z siedliskiem larw najbezpieczniej jest spalić. Ubrania, które chcesz zachować warto pozostawić w słońcu na pół godziny, ponieważ wysoka temperatura jest dla larw zabójcza.
3. Jeżeli dotknęła Cię naprawdę silna inwazja moli i chcesz mieć pewność, że przez najbliższe miesiące nie znajdziesz w swojej szafie nowego pokolenia owadów, możesz zaopatrzyć się w worki antymolowe. Warunkiem tego, by było skuteczne jest ich absolutna szczelność. W trakcie przechowywania ubrań w ten sposób musisz dbać o ich kondycję, wietrząc je co najmniej raz na miesiąc.

Jak tępić mole?
4. W celu odstraszenia moli możesz stosować znane od lat środki, takie jak lawenda, mięta pieprzowa czy naftalina. Pamiętaj jednak, że używając ich, nie spowodujesz śmierci niechcianych owadów, lecz jedynie zniechęcisz je do odwiedzania Twojej szafy. Musisz też zadbać o to, by zapach był intensywny, czyli regularnie wymieniać środek na świeży.
5. Jeżeli już raz dotknęła Cię inwazja moli, po jej przezwyciężeniu jeszcze przez pewien czas powinieneś podejmować pewne środki ostrożności, m. in. nadal stosować środki owadobójcze, szczególnie w okresie intensywnego rozmnażania się owadów – w marcu, maju oraz lipcu. Nie zaszkodzi również stosować środków odstraszających i częściej sprawdzać ko

Jak uprawiać pomidory w szklarni?

0
Jak uprawiać pomidory w szklarni?

Uprawa własnych pomidorów owocuje pysznymi, ekologicznymi i zdrowymi zbiorami. Korzystanie ze szklarni zapewnia uzyskanie dużych, słodkich i aromatycznych owoców, lecz wymaga również sporo pracy, takiej jak częste przesadzanie, podlewanie (pomidory naprawdę dużo „piją”), nawożenie, podwiązywanie oraz, najbardziej czasochłonne, zapylanie. Do szklarni postaraj się zdobyć odmiany nie mające tendencji do pękania. Zmniejszysz tym samym ryzyko zachorowania roślin czy gnicia owoców.

  1. Podstawą jest odpowiednie podłoże. Do szklarni najlepiej przygotować mieszankę wermikulitu, perlitu oraz tzw. torfu sphagnum w stosunku 1:1:1. Aby zapobiec gniciu, wyrównać pH gleby oraz zapewnić dobry rozwój roślinom, do podłoża dodaj wapna – wystarczy jedna łyżeczka wapna hydratyzowanego na 4 litry mieszanki. Podłoże powinno być równomiernie nawilżone. Dodawaj wody tak długo, aż będziesz w stanie wycisnąć kilka kropel wody z garści ziemi.
  2. Gotową mieszankę przesyp na tacę. Nasiona pomidorów sadź na głębokości 7 mm tak, by na przestrzeni 2,5 cm zmieściło się około 8 nasion. Możesz je trzymać pod przykrywką do czasu wykiełkowania, czyli przez 5-12 dni. Najlepiej zapewnić im na ten czas temperaturę 25-27 stopni. Młode kiełki muszą być trzymaną pod lampą w odległości od niej 10-15 cm przez 18-24 h.

Jak uprawiać pomidory w szklarni?

  1. Po osiągnięciu przez sadzonki wysokości 4 cm, rozsadź je do piętnastocentymetrowych, osobnych pojemników i ponownie zapewnij im światło lamp przez ww. okres czasu. Najlepsza temperatura dla pomidorów w ciągu dnia to 21-24 stopnie, a w nocy 18-20. Kolejne przesadzenie, tym razem do czterolitrowych pojemników, powinno nastąpić, gdy sadzonki dorosną do 30 cm.
  2. Aby zapewnić sobie dobre zbiory, skorzystaj z metod wymuszających kwitnienie. Kwitnienie u pomidorów rozpoczyna się po 60, a nawet 80 dniach od momentu zastosowania tych metod. Po podjęciu tych kroków rozpocznij przesadzanie roślin do jedenastolitrowych pojemników. Przez pierwsze kilka tygodni dbaj o odpowiednie odżywienie pomidorów, używając silnego nawozu. Do uzupełnienia substancji odżywczych wykorzystuj każdą okazję, np. nawadnianie.
  3. W celu skutecznego zapylenia kwiatów, wybierz porę dnia, zapewniającą optymalne, naturalne warunki sprzyjające zapylaniu. Najlepsza wilgotność powietrza oraz temperatura występuje między godziną 11.30 a 12.30, czyli w południe. Jeżeli przełożysz czynność na wcześniejszą lub późniejszą porę, możesz pozbawić się obfitych plonów. Budowa kwiatu pomidora jest nieco inna od „typowych” kwiatów. Żeńskie owocolistki standardowo przechwytują pyłek, lecz męskie pylniki wytwarzają pyłek i wypuszczają go nie na zewnątrz, a do wewnątrz kielicha, co utrudnia do niego dostęp. Aby go wydostać, potrzebne są drgania o wysokiej częstotliwości, zbliżonej do częstotliwości uderzeń skrzydeł pszczoły. Możesz sobie pomóc, używając szczoteczki elektrycznej przy każdej gałązce. Problem rozwiąże się sam, jeśli masz możliwość skorzystania z pomocy owadów – np. gdy blisko Ciebie znajdują się ule lub ogródki kwiatowe, przyciągające w Twoją okolicę owady.

 

ZOBACZ TEŻ